Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, Monarze, polityce, zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o pracy, Monarze, polityce, zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
człowieka, że mam, nie oddam, nie zmienię. Będę dopłacać, ale nie zmienię. A na dobrą sprawę to by mogła spokojnie to to mieszkanie sprzedać, kupić sobie kawalerkę i jednej samotnej osobie kawalerka, uważam, że jest aż nadto.
No ale z drugiej strony niech pan sobie taką sytuację wyobrazi, że tak jak na przykład moja mama ma ten ten dom jej tutaj, wychowała tutaj dzieci, tutaj przeżyła ileś tam lat z mężem, prawda. I tak, dzieci wszystkie wyfrunęły z gniazda, łącznie na przykład ze mną, prawda. No ja akurat zostałam. I wszyscy z okazji na przykład rocznicy śmierci ojca, z okazji świąt, z okazji
No ale z drugiej strony niech pan sobie taką sytuację wyobrazi, że tak jak na przykład moja mama ma ten ten dom jej tutaj, wychowała tutaj dzieci, tutaj przeżyła ileś tam lat z mężem, prawda. I tak, dzieci wszystkie wyfrunęły z gniazda, łącznie na przykład ze mną, prawda. No ja akurat zostałam. I wszyscy z okazji na przykład rocznicy śmierci ojca, z okazji świąt, z okazji
człowieka, że mam, nie oddam, nie zmienię. Będę dopłacać, ale nie zmienię. A na dobrą sprawę to by mogła spokojnie to to mieszkanie sprzedać, kupić sobie kawalerkę i jednej samotnej osobie kawalerka, uważam, że jest aż nadto.</><br><who1>No ale z drugiej strony niech pan sobie taką sytuację wyobrazi, że tak jak na przykład moja mama ma ten ten dom jej tutaj, wychowała tutaj dzieci, tutaj przeżyła ileś tam lat z mężem, prawda. <pause> I tak, dzieci wszystkie wyfrunęły z gniazda, łącznie na przykład ze mną, prawda. No ja akurat zostałam. I wszyscy z okazji na przykład rocznicy śmierci ojca, z okazji świąt, z okazji
