Polska pełna jest ludzi, którzy nie mają czasu ni ochoty, by choć przez chwilę zastanowić się nad tym, że sztuka współczesna ma sens. Że to niekoniecznie przestrzeń dla nieudaczników, <orig>hucpiarzy</> i bezmyślnych skandalistów. Mirosław Bałka mówi w wywiadzie, że ma świadomość funkcjonowania w getcie, ale że zarazem stara się zrobić jak najwięcej, by mury getta zniknęły. Każdy, kto czuje, że nie jest bez winy, niech ów wywiad przeczyta.<br>Tak naprawdę wreszcie Kraków przepełniony jest pyłkami i pisząc te słowa, co chwila kicham jak z armaty, powodując popłoch wśród okolicznego personelu redakcyjnego.<br>Zatem, jak to zwykle bywa, dobre przeplata się ze strasznym, zwyczajne