niż oglądanie wystaw. Może dlatego, że większość współczesnych dzieł jest bardzo powierzchowna, jednowarstwowa. Przebijesz się przez jedną warstwę, a dalej już nic nie ma. Prace często sprowadzają się do wykonania zadania. Jak wypracowania szkolne na tematy, które krążą w powietrzu. Inteligentny człowiek może je wyłapać, wie, co powinien dzisiaj zrobić, jak powinno wyglądać dzieło sztuki. 70-80 proc. sztuki to pustka.</><br><who1>Ciało i jego fizyczność są dla ciebie bardzo ważne. A jednak jego wizerunek zniknął z twojej sztuki. Pokazujesz cienie, ślady ciała - jego temperaturę, przestrzeń, którą mogłoby zająć, mydło, którym dokonywano ablucji. Ono samo jest nieobecne. Skąd ta fascynacja nieobecnością?</><br><who2>Kiedyś czułem