Powietrzem i wodą.</><br><WHO1>- No tak, też mi się wydaje właśnie.</><br><WHO2>- Basia, tyję.</><br><WHO1>- <vocal desc="Mhm">, z której strony? I, i z czego? Z tego powietrza?</><br><WHO2>- Przytyłam trzy centymetry w talii.</><br><WHO1>- Tak.</><br><WHO2>- Tak.</><br><WHO1>- Nie masz się co mierzyć, bo, bo nie wiem ile miałaś.</><br><WHO2>- Już miałam, wiesz, był czas taki, że sześćdziesiąt osiem miałam jak taka, wiesz, dziewczynka.</><br><WHO1>- Jak bym zobaczyła wagę tutaj, tą łazienkową...</><br><WHO2>- Ważyłam się na wadze <gap> w przychodni, <gap reason="unclear">ale jest waga zepsuta<gap></><br><WHO1>- No pewnie.</><br><WHO2>- Wiesz <gap></><br><WHO1>- No.</><br><WHO2>- Co masz jeszcze <gap> z nowych rzeczy? <gap>.</><br><WHO1>- A, tego nie, nie.</><br><WHO2>- A nie, bo to jest z takiej książki, ta książka była takiego faceta, on się nazywa Og