Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o rodzinie,o urlopie
Rok powstania: 2001
do gimnazjum i już wszystkie dzieci będą jak gdyby nowe. Nigdy tam nie nie chodzące do tej szkoły.
Rozumiem, ale ja w ogóle mam wiele zastrzeżeń do tej reformy edukacji. Naprawdę.
A, to wie pani, to...
Wydaje mi się, że ten stary tryb był był dobry w sumie. Właśnie tak jak mówię. Osiem lat podstawówki, potem liceum normalnie, no i potem ewentualnie
Ja z racji wcześniej wykonywanego zawodu, to ja jak się dowiadywałam i i interesowałam tą sprawą, to ja cały czas sobie wyobrażałam, że to gimnazjum to będzie już częściowe ukierunkowanie dzieci na jakiś konkretne powiedzmy ich zdolności i zainteresowanie
do gimnazjum i już wszystkie dzieci będą jak gdyby nowe. Nigdy tam nie nie chodzące do tej szkoły. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Rozumiem, ale ja w ogóle mam wiele zastrzeżeń do tej reformy edukacji. Naprawdę. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;A, to wie pani, to... &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Wydaje mi się, że ten stary tryb był był dobry w sumie. Właśnie tak jak mówię. Osiem lat podstawówki, potem liceum normalnie, no i potem ewentualnie &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Ja z racji wcześniej wykonywanego zawodu, to ja jak się dowiadywałam i i interesowałam tą sprawą, to ja cały czas sobie wyobrażałam, że to gimnazjum to będzie już częściowe ukierunkowanie dzieci na jakiś konkretne powiedzmy ich zdolności i zainteresowanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego