na człowieku - jest nią przekroczenie granicy bezpieczeństwa. Wiem, że jest to określenie absolutnie nieprecyzyjne i uzależnione od czynników: kto, kiedy, gdzie. Mówiąc o masywie Czerwonych Wierchów, możemy jednak przyjąć za pewnik, iż przekraczanie granicy rozpoczyna się z chwilą, gdy wędrowiec nie potrafi wrócić po swych śladach w dolinę. Podstawowym warunkiem, jaki powinien być spełniony przy podejmowaniu decyzji o wycieczce na Czerwone Wierchy, jest dobra widoczność. Widoczność taka, by wzrok mógł objąć nie najbliższe otoczenie, ale cały masyw, bo dopiero to pozwala nam właściwie określić swoje położenie w każdej chwili i w każdym miejscu pokonywanej trasy. Ograniczona widoczność to zabłądzenie, a schodzenie "na