Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 13
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
całymi dniami w pozie nieodwracalnego degenerata leży na kanapie? Czy on naprawdę myśli, że dobrze by było ruszyć się z kanapy i pohasać po jakiejś wiślańskiej łące i na jakąś mysz zapolować? Znam dziada dobrze i wątpię. Tygrysów z cyrku Korona nie znam zupełnie, ale jestem najzupełniej pewien, że w jakimkolwiek biegnącym warszawską ulicą krwiożerczym tygrysie nawet wolno jadący zdezelowany maluch wzbudzi lęk paniczny. (Mój kot zdezelowanego malucha bałby się trochę mniej niż tygrys - wyłącznie z lenistwa). Ktoś może powiedzieć, że dochodzę w ten sposób do wstrząsającego wniosku, dochodzę mianowicie do wniosku, że miejsce kanapowego kota jest na kanapie, zaś miejsce
całymi dniami w pozie nieodwracalnego degenerata leży na kanapie? Czy on naprawdę myśli, że dobrze by było ruszyć się z kanapy i pohasać po jakiejś wiślańskiej łące i na jakąś mysz zapolować? Znam dziada dobrze i wątpię. Tygrysów z cyrku Korona nie znam zupełnie, ale jestem najzupełniej pewien, że w jakimkolwiek biegnącym warszawską ulicą krwiożerczym tygrysie nawet wolno jadący zdezelowany maluch wzbudzi lęk paniczny. (Mój kot zdezelowanego malucha bałby się trochę mniej niż tygrys - wyłącznie z lenistwa). Ktoś może powiedzieć, że dochodzę w ten sposób do wstrząsającego wniosku, dochodzę mianowicie do wniosku, że miejsce kanapowego kota jest na kanapie, zaś miejsce
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego