Typ tekstu: Książka
Autor: Leśmian Bolesław
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1920
trzeba...

I przychodzą modlitwy o większą tęsknotę,
Źli bogowie, złe wiosny i mgła zagrobowa,
Bzy bez jutra, bez wczoraj, ćmy czarne, ćmy złote
I ty, co tak się smucisz, gdy piszesz te słowa...


ZWIEWNOŚĆ

Brzęk muchy w pustym dzbanie, co stoi na półce,
Smuga w oczach po znikłej za oknem jaskółce.
Cień ręki - na murawie... A wszystko - niczyje,
Ledwo się zazieleni - już ufa, że żyje.

A jak dumnie się modrzy u ciszy podnóża!
Jak buńczucznie do boju z mgłą się napurpurza!
A jest go tak niewiele, że mniej, niż niebiesko...
Nic, prócz tła. Biały obłok z liliową przekreską.

Dal świata w
trzeba...<br><br>I przychodzą modlitwy o większą tęsknotę,<br>Źli bogowie, złe wiosny i mgła zagrobowa,<br>Bzy bez jutra, bez wczoraj, ćmy czarne, ćmy złote<br>I ty, co tak się smucisz, gdy piszesz te słowa...&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="poem" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;ZWIEWNOŚĆ&lt;/&gt;<br><br>Brzęk muchy w pustym dzbanie, co stoi na półce,<br>Smuga w oczach po znikłej za oknem jaskółce.<br>Cień ręki - na murawie... A wszystko - niczyje,<br>Ledwo się zazieleni - już ufa, że żyje.<br><br>A jak dumnie się modrzy u ciszy podnóża!<br>Jak buńczucznie do boju z mgłą się napurpurza!<br>A jest go tak niewiele, że mniej, niż niebiesko...<br>Nic, prócz tła. Biały obłok z liliową przekreską.<br><br>Dal świata w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego