Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
nie byłaby tak szara.

Nie narzekaj! Przecież tutaj nastąpiły kolosalne zmiany. Nie ta sama jest ta Polska... Jakie miłe ciepło i rozluźnienie w całym ciele! Rosjanie są naprawdę genialni, wódka jest wspaniała! Tyle wszędzie firmowych sklepów... i samochody... wszędzie korki... Jest nie do poznania. To samo mówi Giselle. I coraz jaśniej na ulicach... no i sto Positive'ów i drugie tyle Donaldów... i wszyscy w biurze rzucili palenie... tylko te buty...

- No, Christophe, myślałeś cztery lata temu, że tak daleko zajdziemy?
Nie zdajesz sobie sprawy, jakie wyzwania przed tobą stoją. Tutaj teraz świętujemy sto Positive'ów, jesteś naprawdę na topie, ale już w
nie byłaby tak szara. <br><br>Nie narzekaj! Przecież tutaj nastąpiły kolosalne zmiany. Nie ta sama jest ta Polska... Jakie miłe ciepło i rozluźnienie w całym ciele! Rosjanie są naprawdę genialni, wódka jest wspaniała! Tyle wszędzie firmowych sklepów... i samochody... wszędzie korki... Jest nie do poznania. To samo mówi Giselle. I coraz jaśniej na ulicach... no i sto Positive'ów i drugie tyle Donaldów... i wszyscy w biurze rzucili palenie... tylko te buty... <br><br>- No, Christophe, myślałeś cztery lata temu, że tak daleko zajdziemy?<br>Nie zdajesz sobie sprawy, jakie wyzwania przed tobą stoją. Tutaj teraz świętujemy sto Positive'ów, jesteś naprawdę na topie, ale już w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego