porządku dziennym), a także zatajenie przed współpracownikiem terminu ważnej narady czy spotkania z klientem. <br>Bardzo często zdarza się, że osiągnięcia stają się powodem otwartej wojny z tymi, którzy chętnie zajęliby twoje stanowisko. Oni nie posuwają się do donosów, kłamstw i drobnych świństewek. Nie izolują cię i nie okazują zawiści. Uderzają jawnie, a atak nazywają zdrową i mobilizującą konkurencją. <br>- Pojawiła się w pracy rok po moim awansie na stanowisko szefa działu. Przebojowa, pełna dobrych pomysłów, kreatywna. Zaliczała wszystkie dodatkowe szkolenia i chętnie przystawała na służbowe wyjazdy. Przejmowała inicjatywę na zebraniach i bez skrupułów punktowała słabe strony grupy. Nie minęły dwa miesiące, a