Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Nasze srebra
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1972
głodne kawałki!
ANTEK zawianym głosem Słuchajta... ciapciaki... łącznik miał
w dupie ołów... pełne portki ołowiu... Nie wychodzi się na boisko... z dupą w ciąży.
KIBIC I wskazuje na ANTKA On nawet przesiadki na inny tramwaj wziąć nie potrafi! (wybuchy śmiechu)
ANTEK Coo? Tramwaj? Mam w dupie wasze tramwaje... jak jadą... jeden po drugim.
KIBIC II No to powiedz, jak sie mówi, żeby mieć ,,przesiadke"?
ANTEK milczy.
KIBIC I Ahaaaaaa... cudzoziemiec nie powinien pyska szeroko otwierać.
KIBIC II Powtórz sto razy ,,correspondance", słyszysz? Correspondance... to może zapamiętasz...
KIBIC II mściwym szeptem Wymień choć dwie nazwy placów
w tym mieście!
ANTEK milczy.
KIBIC I i
głodne kawałki!<br>ANTEK zawianym głosem Słuchajta... ciapciaki... łącznik miał<br>w dupie ołów... pełne portki ołowiu... Nie wychodzi się na boisko... z dupą w ciąży.<br>KIBIC I wskazuje na ANTKA On nawet przesiadki na inny tramwaj wziąć nie potrafi! (wybuchy śmiechu)<br>ANTEK Coo? Tramwaj? Mam w dupie wasze tramwaje... jak jadą... jeden po drugim.<br>KIBIC II No to powiedz, jak sie mówi, żeby mieć ,,przesiadke"?<br>ANTEK milczy.<br>KIBIC I Ahaaaaaa... cudzoziemiec nie powinien pyska szeroko otwierać.<br>KIBIC II Powtórz sto razy ,,correspondance", słyszysz? Correspondance... to może zapamiętasz...<br>KIBIC II mściwym szeptem Wymień choć dwie nazwy placów<br>w tym mieście!<br>ANTEK milczy.<br>KIBIC I i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego