Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
Batory", a sławnego działka na jego dawnym miejscu nie spostrzegłem. Zainteresowany jego zniknięciem, zacząłem wypytywać "tubylców", to znaczy "kościuszkowców", którzy nie przeszli z kapitanem na "Batorego". Z usłyszanych długich i barwnych relacji, mocno niekiedy różniących się między sobą, przytoczę urywki tych, które najwiarygodniej tłumaczą zniknięcie kolubrynki.
"Przez pewien czas - mówił jeden z rozmówców - POKŁAD o niczym innym nie marzył, jak o oddaniu z armatki salutu dla kapitana. (s. 200) Nie umiem powiedzieć, który oficer był tym najbardziej przejęty. Można rzec, że wszyscy, a z nimi sternicy, starsi marynarze, młodsi marynarze. Chłopcy też. Sternicy, którzy opiekują się mostkiem, powiedzieli kiedyś, iż mają
Batory", a sławnego działka na jego dawnym miejscu nie spostrzegłem. Zainteresowany jego zniknięciem, zacząłem wypytywać "tubylców", to znaczy "kościuszkowców", którzy nie przeszli z kapitanem na "Batorego". Z usłyszanych długich i barwnych relacji, mocno niekiedy różniących się między sobą, przytoczę urywki tych, które najwiarygodniej tłumaczą zniknięcie kolubrynki.<br> "Przez pewien czas - mówił jeden z rozmówców - POKŁAD o niczym innym nie marzył, jak o oddaniu z armatki salutu dla kapitana. (s. 200) Nie umiem powiedzieć, który oficer był tym najbardziej przejęty. Można rzec, że wszyscy, a z nimi sternicy, starsi marynarze, młodsi marynarze. Chłopcy też. Sternicy, którzy opiekują się mostkiem, powiedzieli kiedyś, iż mają
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego