Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 07.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
mocno poruszyła tamtejszą opinię publiczną i budziła ogromne emocje. Spotkanie po latach chciałby zdyskontować premier Junichiro Koizumi. W niedzielę w Japonii odbędą się wybory do izby wyższej parlamentu i premier liczy na to, że wyborcy docenią jego starania o wypuszczenie przez Phenian rodziny Jenkinsów.
45-letnia dziś Hitomi Soga jest jedną z grona - jak dużego, nikt nie wie - Japończyków, którzy zostali porwani przez agentów Korei Północnej z własnego kraju. Mieszkała na niewielkiej wyspie Sado, uczyła się w szkole pielęgniarskiej. W 1978 roku, gdy wracała z matką z zakupów, została napadnięta, porwana, wrzucona do worka i wywieziona statkiem do Korei. Dwa lata
mocno poruszyła tamtejszą opinię publiczną i budziła ogromne emocje. Spotkanie po latach chciałby zdyskontować premier &lt;name type="person"&gt;Junichiro Koizumi&lt;/&gt;. W niedzielę w &lt;name type="place"&gt;Japonii&lt;/&gt; odbędą się wybory do izby wyższej parlamentu i premier liczy na to, że wyborcy docenią jego starania o wypuszczenie przez &lt;name type="place"&gt;Phenian&lt;/&gt; rodziny &lt;name type="person"&gt;Jenkinsów&lt;/&gt;.<br>45-letnia dziś &lt;name type="person"&gt;Hitomi Soga&lt;/&gt; jest jedną z grona - jak dużego, nikt nie wie - Japończyków, którzy zostali porwani przez agentów &lt;name type="place"&gt;Korei Północnej&lt;/&gt; z własnego kraju. Mieszkała na niewielkiej wyspie &lt;name type="place"&gt;Sado&lt;/&gt;, uczyła się w szkole pielęgniarskiej. W 1978 roku, gdy wracała z matką z zakupów, została napadnięta, porwana, wrzucona do worka i wywieziona statkiem do &lt;name type="place"&gt;Korei&lt;/&gt;. Dwa lata
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego