Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
drugi regularny. Naraz mały detektyw usłyszał nad sobą spokojny, niemal łagodny głos:
- Nie bój się...
Łatwo było powiedzieć "nie bój się", kiedy pod Perełką nogi dygotały przeraźliwie. Tajemniczy człowiek pociągnął go w głąb korytarza. Gdy zatrzymali się, zapytał:
- Kto cię posłał na basztę?
Perełka milczał. Był przygotowany na najgorsze, a jednak honor i poczucie obowiązku względem Klubu nie pozwalały mu zdradzić tajemnicy. "Niech się dzieje, co chce - pomyślał - ale nie puszczę pary z ust".
-Nie bój się -powtórzył tamten jeszcze łagodniej. -Ja ci nic nie zrobię. Powiedz tylko, kto cię tu przysłał.
Mały detektyw zaciął zęby. Tamten znowu zapytał:
- Ty mieszkasz
drugi regularny. Naraz mały detektyw usłyszał nad sobą spokojny, niemal łagodny głos:<br> - Nie bój się...<br>Łatwo było powiedzieć "nie bój się", kiedy pod Perełką nogi dygotały przeraźliwie. Tajemniczy człowiek pociągnął go w głąb korytarza. Gdy zatrzymali się, zapytał:<br> - Kto cię posłał na basztę?<br>Perełka milczał. Był przygotowany na najgorsze, a jednak honor i poczucie obowiązku względem Klubu nie pozwalały mu zdradzić tajemnicy. "Niech się dzieje, co chce - pomyślał - ale nie puszczę pary z ust".<br> -Nie bój się -powtórzył tamten jeszcze łagodniej. -Ja ci nic nie zrobię. Powiedz tylko, kto cię tu przysłał.<br>Mały detektyw zaciął zęby. Tamten znowu zapytał:<br> - Ty mieszkasz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego