Typ tekstu: Książka
Autor: Poświatowska Halina
Tytuł: Opowieść dla przyjaciela
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1967
Tak samo sądziła moja matka, toteż wkrótce zaczęła mnie przekonywać, że powinnam pojechać do kliniki do Krakowa. Jej perswazje natrafiły na mój niespodziewany opór. Nie chciałam wyjechać do szpitala. Jeszcze ciągle pamiętałam okrutne chwile paraliżujące całkowicie myśli, apatię przekreślającą dzień jutrzejszy, czas, który zawisł nieruchomo w oczekiwaniu na nadejście tej jednej jedynej chwili, wzbierającej powoli jak kropla. Bałam się śmierci. Teraz, kiedy zdobyłam twoje zaufanie, kiedy twój uśmiech umacniał mnie w pragnieniu, w naszym wspólnym pragnieniu, aby oszukać śmierć, aby żyć wbrew chorobie i ułomności - nie chciałam wyjechać do szpitala. Widząc, że nie można mnie przekonać, matka użyła podstępu. Powiedziała, że pojadę
Tak samo sądziła moja matka, toteż wkrótce zaczęła mnie przekonywać, że powinnam pojechać do kliniki do Krakowa. Jej perswazje natrafiły na mój niespodziewany opór. Nie chciałam wyjechać do szpitala. Jeszcze ciągle pamiętałam okrutne chwile paraliżujące całkowicie myśli, apatię przekreślającą dzień jutrzejszy, czas, który zawisł nieruchomo w oczekiwaniu na nadejście tej jednej jedynej chwili, wzbierającej powoli jak kropla. Bałam się śmierci. Teraz, kiedy zdobyłam twoje zaufanie, kiedy twój uśmiech umacniał mnie w pragnieniu, w naszym wspólnym pragnieniu, aby oszukać śmierć, aby żyć wbrew chorobie i ułomności - nie chciałam wyjechać do szpitala. Widząc, że nie można mnie przekonać, matka użyła podstępu. Powiedziała, że pojadę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego