Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 12
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
z perspektywy - i miejsca, i minionego czasu - lepiej potrafimy zrozumieć i ocenić Jaśka. Żył przecież razem z nami, ale nie zawsze - nawet wśród najbliższych - znajdował uznanie i pomocną dłoń, chociaż jego życie było trudne i naznaczone tragicznym piętnem. Świadectwo jego bolesnych zmagań z przeciwnościami i dotkliwą chorobą jest zawarte w jego "cierpiących rzeźbach", jak nazwała je najbliższa towarzyszka i powiernica - żona Maria.
Początki Jaśkowych zainteresowań snycerką w drzewie były skromne i niekoniecznie musiały doprowadzić do dojrzałej twórczości rzeźbiarskiej. Urodził się 28 lipca 1950 roku w Szaflarach, w rodzinie gazdowskiej, a po szkole podstawowej praktykował w zawodzie ślusarza-mechanika i uczęszczał do Zasadniczej
z perspektywy - i miejsca, i minionego czasu - lepiej potrafimy zrozumieć i ocenić Jaśka. Żył przecież razem z nami, ale nie zawsze - nawet wśród najbliższych - znajdował uznanie i pomocną dłoń, chociaż jego życie było trudne i naznaczone tragicznym piętnem. Świadectwo jego bolesnych zmagań z przeciwnościami i dotkliwą chorobą jest zawarte w jego "cierpiących rzeźbach", jak nazwała je najbliższa towarzyszka i powiernica - żona Maria.<br>Początki Jaśkowych zainteresowań snycerką w drzewie były skromne i niekoniecznie musiały doprowadzić do dojrzałej twórczości rzeźbiarskiej. Urodził się 28 lipca 1950 roku w Szaflarach, w rodzinie gazdowskiej, a po szkole podstawowej praktykował w zawodzie ślusarza-mechanika i uczęszczał do Zasadniczej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego