Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 46
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
duch spowodował, że zamiast piąć się po kolejnych szczeblach kariery, wylądował w Chicago. Zamienił scenę na "kontraktorki" i "siapy". Dziś jego głos znany jest amerykańskiej Polonii dzięki stałym audycjom w radio. Stanisław Zatłoka - góral rodem z Czerwiennego przyznaje, że żyje w zawieszeniu. Nie jest pewien, po której stronie oceanu jest jego miejsce. Wie na pewno, że wróci do aktorstwa, że nigdy nie zdejmie góralskich portek, nie odłoży gęśli i nie zdradzi góralskiej duszy.
Stanisław Zatłoka marzył o aktorstwie jeszcze w czasach, gdy do Czerwiennego przyjeżdżało kino objazdowe. Los jednak chciał, że zanim marzenia się spełniły, najpierw trafił do Zasadniczej Szkoły Górniczej
duch spowodował, że zamiast piąć się po kolejnych szczeblach kariery, wylądował w Chicago. Zamienił scenę na &lt;orig&gt;"kontraktorki"&lt;/&gt; i &lt;orig&gt;"siapy"&lt;/&gt;. Dziś jego głos znany jest amerykańskiej Polonii dzięki stałym audycjom w radio. Stanisław Zatłoka - góral rodem z Czerwiennego przyznaje, że żyje w zawieszeniu. Nie jest pewien, po której stronie oceanu jest jego miejsce. Wie na pewno, że wróci do aktorstwa, że nigdy nie zdejmie góralskich portek, nie odłoży gęśli i nie zdradzi góralskiej duszy.<br>Stanisław Zatłoka marzył o aktorstwie jeszcze w czasach, gdy do Czerwiennego przyjeżdżało kino objazdowe. Los jednak chciał, że zanim marzenia się spełniły, najpierw trafił do Zasadniczej Szkoły Górniczej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego