Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
jednak nie bardzo te zawiłości pojmują.

I nie bardzo się nimi interesują. Najlepszym dowodem, jak mało ich to obchodzi, jest niska frekwencja w wyborach europejskich. Czy to pana nie niepokoi?

Gdyby w tej chwili rozpisano wybory do parlamentu, frekwencja na pewno byłaby wyższa. Opinia publiczna dowiedziała się przecież, co parlament jest w stanie zdziałać. Ludzie zobaczyli, że może odrzucić Komisję proponowaną przez rządy. Jeśli będziemy się trzymać tej drogi, zainteresowanie opinii publicznej na pewno wzrośnie.

Zgodzi się pan jednak, że parlament, który ma aż 732 deputowanych, jest zbyt duży, zbyt kosztowny, mało spójny, nie dość sprawny w działaniu.

Parlament Europejski pochłania więcej środków
jednak nie bardzo te zawiłości pojmują.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;I nie bardzo się nimi interesują. Najlepszym dowodem, jak mało ich to obchodzi, jest niska frekwencja w wyborach europejskich. Czy to pana nie niepokoi?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Gdyby w tej chwili rozpisano wybory do parlamentu, frekwencja na pewno byłaby wyższa. Opinia publiczna dowiedziała się przecież, co parlament jest w stanie zdziałać. Ludzie zobaczyli, że może odrzucić Komisję proponowaną przez rządy. Jeśli będziemy się trzymać tej drogi, zainteresowanie opinii publicznej na pewno wzrośnie.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Zgodzi się pan jednak, że parlament, który ma aż 732 deputowanych, jest zbyt duży, zbyt kosztowny, mało spójny, nie dość sprawny w działaniu.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Parlament Europejski pochłania więcej środków
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego