Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.24
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
nie powinno być. W tej sprawie skontaktuję się z osobą, która zakładała skrzynki i zgłoszę reklamację - mówi wiceprezes.
PIOTR JĘDZURA


Stawiają, gdzie chcą

Olbrzymie tiry parkują na osiedlowych ulicach. Przyjeżdżają późnym popołudniem i odjeżdżają rano, chociaż za takie postoje grożą im mandaty.

- Jadąc do pracy, omijam ciężarówkę, która stoi na jezdni i blokuje cały jeden pas - denerwuje się mieszkaniec ul. Bora - Komorowskiego. Podobnie jest m.in. na placu Jana Pawła II czy Czartoryskiego na Górczynie.

Firma nie zwraca

Na Piaskach tiry pod domami to też nie nowość. - Kiedyś wezwałem policję, bo kierowca włączył w samochodzie zamrażarkę i był straszny hałas - mówi
nie powinno być. W tej sprawie skontaktuję się z osobą, która zakładała skrzynki i zgłoszę reklamację - mówi wiceprezes.<br>&lt;au&gt;PIOTR JĘDZURA&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="news" sex="f"&gt;&lt;tit&gt;Stawiają, gdzie chcą&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Olbrzymie tiry parkują na osiedlowych ulicach. Przyjeżdżają późnym popołudniem i odjeżdżają rano, chociaż za takie postoje grożą im mandaty.&lt;/&gt; <br><br>- Jadąc do pracy, omijam ciężarówkę, która stoi na jezdni i blokuje cały jeden pas - denerwuje się mieszkaniec ul. Bora - Komorowskiego. Podobnie jest m.in. na placu Jana Pawła II czy Czartoryskiego na Górczynie.<br><br>&lt;tit&gt;Firma nie zwraca&lt;/&gt;<br><br>Na Piaskach tiry pod domami to też nie nowość. - Kiedyś wezwałem policję, bo kierowca włączył w samochodzie zamrażarkę i był straszny hałas - mówi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego