Typ tekstu: Książka
Autor: Musierowicz Małgorzata
Tytuł: Dziecko piątku
Rok: 1993
w magicznej pozie wróżki, pod wysokim, płonącym kolorami witrażem, no i te barwne światła, sunące przez powietrze, pełne wirujących drobin pyłu kosmicznego. Tytuł zdjęcia: "Sybilla". Tak.
Z bliska okazało się, że Sybilla należy do kategorii "ciekawa brzydula". Odstające duże uszy, szerokie usta, spiczasty nosek. I błyszczące oczy o pięknym kolorze jeżyn. Te oczy były zdecydowanie jej atutem.
Szanowny pan woźny był łaskaw wystawić ich oboje poza wrota uczelni, lecz Konrad powstrzymał się roztropnie od przekazania starcowi wyrazów swego potępienia. Szkoda energii. Poza tym - starzec mógłby okazać się przykry. Sybilla wpatrywała się w niego - Konrada - z pewną przychylnością, cóż, nie od dzisiaj
w magicznej pozie wróżki, pod wysokim, płonącym kolorami witrażem, no i te barwne światła, sunące przez powietrze, pełne wirujących drobin pyłu kosmicznego. Tytuł zdjęcia: "Sybilla". Tak.<br>Z bliska okazało się, że Sybilla należy do kategorii "ciekawa brzydula". Odstające duże uszy, szerokie usta, spiczasty nosek. I błyszczące oczy o pięknym kolorze jeżyn. Te oczy były zdecydowanie jej atutem.<br>Szanowny pan woźny był łaskaw wystawić ich oboje poza wrota uczelni, lecz Konrad powstrzymał się roztropnie od przekazania starcowi wyrazów swego potępienia. Szkoda energii. Poza tym - starzec mógłby okazać się przykry. Sybilla wpatrywała się w niego - Konrada - z pewną przychylnością, cóż, nie od dzisiaj
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego