i wypełniajom z tak wielgą radością, jaze jemu pucioski sie rumieniom. Wszyscy scęsliwi, prawie na rajskiej polanie. Mój się zacon złościć, ze to pewnie ino ón jest uferma, bo syćka wiedzom jak. I takie rózne, same wiycie. Pote musioł iść do okulisty. Wygnali go, ze nimo skierowanio, ale on tam juz chodzi pore roków, nic z tego, przyjechoł do chałupy zły. Pote poseł na pocte, coby kupić duzom koperte, bo nie wolno zgiąć, ani złomać tego skarbu papiórkowego do komputera do ZUS. Na poccie mu pedzieli, niek se kupi w sklepie. W sklepie nima, bo nima sklepu z papiórkami, ba dopiero