się waliło, gdyby istniała jakaś organizacja, to musiałyby podjąć rozpaczliwe działania. Nic takiego się nie zdarzyło. A przecież tępienie kadry generalskiej, a potem oficerskiej trwało przez co najmniej dwa lata, przez cały rok 1937 i 8, nie licząc jeszcze stosunkowo niedużej liczby ofiar w roku 1936.<br>Po drugie, przed zniszczeniem kadr Armii Czerwonej, Stalin jednak przyniósł jej wielkie korzyści. Był nie tylko wysoko cenionym i potrzebnym człowiekiem, ale wprost mężem opatrznościowym. Powód jest bardzo prosty. Każda armia to bardzo kosztowna zabawka, potrzebuje pieniędzy, pieniędzy i jeszcze więcej pieniędzy. Z drugiej strony, nigdy w historii najbardziej zmilitaryzowane ustroje i reżimy nie potrafiły