Typ tekstu: Książka
Autor: Radosław Kobierski
Tytuł: Harar
Rok: 2005
ona z nostalgią wspomina dni, kiedy dotyczyło to tylko przedmiotów.

Z początkiem maja wysłano mnie na leczenie do sanatorium. Zostałem tam skierowany przez kilku specjalistów, powołanych właśnie do tego, żeby orzekać, czy ktoś potrafi decydować o sobie w sposób rzetelny i konstruktywny; społeczeństwo w miarę zdrowe, czyli lekarz sądowy, psycholog, kadrowy, kieruje mnie na urlop zdrowotny, pytam się, skąd ta pewność, że to ja jestem niezdrowy, i słyszę: trzeba najpierw ustalić, według jakich kryteriów będziemy oceniać stan zdrowia lub choroby, a potem czy godzę się z tym, że prawdą obiektywną jest to, co za taką prawdę uważa większość. Odpowiadam zatem, że
ona z nostalgią wspomina dni, kiedy dotyczyło to tylko przedmiotów.<br><br>Z początkiem maja wysłano mnie na leczenie do sanatorium. Zostałem tam skierowany przez kilku specjalistów, powołanych właśnie do tego, żeby orzekać, czy ktoś potrafi decydować o sobie w sposób rzetelny i konstruktywny; społeczeństwo w miarę zdrowe, czyli lekarz sądowy, psycholog, kadrowy, kieruje mnie na urlop zdrowotny, pytam się, skąd ta pewność, że to ja jestem niezdrowy, i słyszę: trzeba najpierw ustalić, według jakich kryteriów będziemy oceniać stan zdrowia lub choroby, a potem czy godzę się z tym, że prawdą obiektywną jest to, co za taką prawdę uważa większość. Odpowiadam zatem, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego