Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 34
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
też jednym z pierwszych powojennych instruktorów i trenerów. Kurs narciarski w Karpaczu ukończył z wyróżnieniem.

Tomasz Gluziński - trener

W 1948 r. trafił do Zakopanego, gdzie miał wujka - dra Węgrzynowskiego, pracował krótko jako stróż w "Czerwonym Krzyżu", ale szybko został trenerem narciarstwa, najpierw w zakopiańskim AZS-ie, a potem dwukrotnie trenerem kadry narodowej. Zresztą w Zakopanem wyróżniał się nie tylko w narciarstwie: wiele pływał i wyznaczał motocyklowe Rajdy Tatrzańskie w terenie. Punktualny, wymagający wobec innych, ale przede wszystkim wobec siebie, szybko znalazł sobie miejsce w zakopiańskim "światku" narciarzy jako człowiek bardzo lubiany i ceniony. A nie było to łatwe, bo nie był stąd
też jednym z pierwszych powojennych instruktorów i trenerów. Kurs narciarski w Karpaczu ukończył z wyróżnieniem.<br><br>&lt;tit&gt;Tomasz Gluziński - trener&lt;/&gt;<br><br>W 1948 r. trafił do Zakopanego, gdzie miał wujka - dra Węgrzynowskiego, pracował krótko jako stróż w "Czerwonym Krzyżu", ale szybko został trenerem narciarstwa, najpierw w zakopiańskim AZS-ie, a potem dwukrotnie trenerem kadry narodowej. Zresztą w Zakopanem wyróżniał się nie tylko w narciarstwie: wiele pływał i wyznaczał motocyklowe Rajdy Tatrzańskie w terenie. Punktualny, wymagający wobec innych, ale przede wszystkim wobec siebie, szybko znalazł sobie miejsce w zakopiańskim "światku" narciarzy jako człowiek bardzo lubiany i ceniony. A nie było to łatwe, bo nie był stąd
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego