Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, Monarze, polityce, zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o pracy, Monarze, polityce, zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
jest może wszystko.
Bo jest jest jeszcze taki szef od terapeutów, ten lider tak zwany.
Yhy.
Ale on jest na zasadzie bardziej kierownika niż dyrektora. Czyli on się musi podporządkować jej. On może się z nią nie zgadzać, ale z tego co widzę, to jak oni mają tam te zebrania kadry, no bo oni muszą się cały czas spotykać wszyscy do kupki i omawiać sprawy, bo tam sobie wszystko przekazują, wszystko w dziennikach na piśmie, co się stało, co kto zrobił, co uważają, co zauważyli tam u kogoś złego czy dobrego, to się spotykają co jakiś czas. No to w tym
Bo jest jest jeszcze taki szef od terapeutów, ten lider tak zwany.
Yhy.
Ale on jest na zasadzie bardziej kierownika niż dyrektora. Czyli on się musi podporządkować jej. On może się z nią nie zgadzać, ale z tego co widzę, to jak oni mają tam te zebrania kadry, no bo oni muszą się cały czas spotykać wszyscy do kupki i omawiać sprawy, bo tam sobie wszystko przekazują, wszystko w dziennikach na piśmie, co się stało, co kto zrobił, co uważają, co zauważyli tam u kogoś złego czy dobrego, to się spotykają co jakiś czas. No to w tym
jest może wszystko.</></> <br><who2><overlap>Bo jest</> jest jeszcze taki szef od <vocal desc="yyy"> terapeutów, ten lider tak zwany.</><br><who1>Yhy.</><br><who2>Ale on jest na zasadzie bardziej kierownika niż dyrektora.<pause> Czyli on się musi podporządkować jej. On może się z nią nie zgadzać, ale z tego co widzę, to jak oni mają tam te zebrania kadry, no bo oni muszą się cały czas spotykać wszyscy do kupki i omawiać sprawy, bo tam sobie wszystko przekazują, wszystko w dziennikach na piśmie, co się stało, co kto zrobił, co uważają, co zauważyli tam u kogoś złego czy dobrego, to się spotykają co jakiś czas. No to w tym
