Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 1 (149)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
z miejscowego garnizonu i batalionu skarbowego, a także magistrackich dozorców; licząc średnio każdy z nich zatrzymał jedną (łącznie 402) osobę.
Schwytanych na ulicach, obok kościołów, a nawet w ich wnętrzu żebraków bądź osoby wyglądające podejrzanie odwożono podstawionymi wcześniej fiakrami na punkt zborny w ogrodzie Krasińskich. Tam lekarze poddawali ich oględzinom; kaleki i chorych odsyłano do szpitali i przytułków, zaś zdolnych do pracy przekazano do Domu Poprawy (Cuchthauzu) przy ulicy Pokornej (100 osób), częściowo do więzienia w Prochowni (20), resztę zgrupowano w wynajętych na ten cel pomieszczeniach. W grudniu dwieście z tych osób przekazano do manufaktury sukiennej Rehana, gdzie pracowali przez parę
z miejscowego garnizonu i batalionu skarbowego, a także magistrackich dozorców; licząc średnio każdy z nich zatrzymał jedną (łącznie 402) osobę.<br>Schwytanych na ulicach, obok kościołów, a nawet w ich wnętrzu żebraków bądź osoby wyglądające podejrzanie odwożono podstawionymi wcześniej fiakrami na punkt zborny w ogrodzie Krasińskich. Tam lekarze poddawali ich oględzinom; kaleki i chorych odsyłano do szpitali i przytułków, zaś zdolnych do pracy przekazano do Domu Poprawy (Cuchthauzu) przy ulicy Pokornej (100 osób), częściowo do więzienia w Prochowni (20), resztę zgrupowano w wynajętych na ten cel pomieszczeniach. W grudniu dwieście z tych osób przekazano do manufaktury sukiennej Rehana, gdzie pracowali przez parę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego