Typ tekstu: Książka
Autor: Tulli Magdalena
Tytuł: W czerwieni
Rok: 1998
położył się na rozgrzebanym łóżku, wtulając policzek w poduszki pachnące jeszcze łzami Natalie Zugoff.
Poszukiwania, jakie rozpoczął natychmiast prefekt policji, utknęły w martwym punkcie. Balon przepadł bez śladu, francuska misja wojskowa nic nie wiedziała o losie zaginionego kapitana d'Auxerre. Kolejne hipotezy śledztwa rozbijały się o siebie w coraz bardziej skomplikowanych karambolach, niby twarde i nieskazitelnie gładkie bile, uwięzione w pudle obitym zielonym suknem.
- Jeśli chce pan znać moje zdanie - mówił prefekt do Raucha przy wieczornej partii bilardu, zmęczony beznadziejnością poszukiwań ciągnących się od tygodni - kiedy osoba będąca w pełni władz umysłowych nie daje znaku życia, to należy się spodziewać najgorszego, takie
położył się na rozgrzebanym łóżku, wtulając policzek w poduszki pachnące jeszcze łzami Natalie Zugoff.<br>Poszukiwania, jakie rozpoczął natychmiast prefekt policji, utknęły w martwym punkcie. Balon przepadł bez śladu, francuska misja wojskowa nic nie wiedziała o losie zaginionego kapitana d'Auxerre. Kolejne hipotezy śledztwa rozbijały się o siebie w coraz bardziej skomplikowanych karambolach, niby twarde i nieskazitelnie gładkie bile, uwięzione w pudle obitym zielonym suknem.<br>- Jeśli chce pan znać moje zdanie - mówił prefekt do Raucha przy wieczornej partii bilardu, zmęczony beznadziejnością poszukiwań ciągnących się od tygodni - kiedy osoba będąca w pełni władz umysłowych nie daje znaku życia, to należy się spodziewać najgorszego, takie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego