Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 09.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
przeczytać opowieść o twojej miłości pod wiele mówiącym tytułem "Kasia & Redbad love story". Czy mi się wydaje, czy to trochę nie w twoim stylu?
K.N.: Dałam się sobie samej oraz innym ludziom najzwyczajniej podpuścić. Dzisiaj myślę, że taki występ nie miał żadnego sensu, tym bardziej że wszyscy bez przerwy kasują mnie pytaniem: "No i kiedy ten ślub, już był?".
COSMO: No to kiedy ten ślub?
K.N.: Niestety, kiedy publicznie obnaży się pewną sytuację, to ona traci smak. Naprawdę nie lubię siebie za ten występ. Zresztą obydwoje mamy takie refleksje. Bo niby dlaczego mielibyśmy tłumaczyć się z naszej miłości?
COSMO
przeczytać opowieść o twojej miłości pod wiele mówiącym tytułem "Kasia &amp; Redbad love story". Czy mi się wydaje, czy to trochę nie w twoim stylu?<br>K.N.: Dałam się sobie samej oraz innym ludziom najzwyczajniej podpuścić. Dzisiaj myślę, że taki występ nie miał żadnego sensu, tym bardziej że wszyscy bez przerwy kasują mnie pytaniem: "No i kiedy ten ślub, już był?".<br>COSMO: No to kiedy ten ślub?<br>K.N.: Niestety, kiedy publicznie obnaży się pewną sytuację, to ona traci smak. Naprawdę nie lubię siebie za ten występ. Zresztą obydwoje mamy takie refleksje. Bo niby dlaczego mielibyśmy tłumaczyć się z naszej miłości?<br>COSMO
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego