Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, Monarze, polityce, zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
i mógłbym mieszkać i ja obok. To nie chodzi, żeby wiekowo podzielić. O, to jest osiedle starców, tylko to jest osiedle osób, które mają małe wymagania mieszkaniowe, czyli tak naprawdę potrzebuje pokój z kuchnią i łazienką i nic więcej. Czyli po sąsiedzku mogę mieszkać ja mówię o czy nawet jakiś kawaler młody, który jemu więcej nie potrzeba na razie, bo on jest na dorobku, on potrzebuje typu gdzieś się przechować i sobie potrzebuje tylko tą tanią taką, miłą kawalerkę z ewentualnym ogródkiem. I on w tym momencie też nie płaci nie płaci dużo, jemu to się opłaca, bo on jest na
i mógłbym mieszkać i ja obok. To nie chodzi, żeby wiekowo podzielić. O, to jest osiedle starców, tylko to jest osiedle osób, które mają małe wymagania mieszkaniowe, czyli tak naprawdę potrzebuje pokój z kuchnią i łazienką i nic więcej. Czyli po sąsiedzku mogę mieszkać ja <vocal desc="yyy"> mówię o czy nawet jakiś kawaler młody, który jemu więcej nie potrzeba na razie, bo on jest na dorobku, on potrzebuje typu gdzieś się przechować i sobie potrzebuje tylko <orig reg="tę">tą</> tanią taką, miłą kawalerkę z ewentualnym ogródkiem. I on w tym momencie też nie płaci nie płaci dużo, jemu to się opłaca, bo on jest na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego