Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zdrowiu,o jedzeniu,o rodzinie
Rok powstania: 2001
mnie w rodzinie to tam powiedzieli, że dwie czy trzy ciąże poleciały przez to, że ona jakoś źle to dopilnowała.
A ona gdzie przyjmuje? Tam...
W Centrum Medycznym. Ona jest jakby współwłaścicielką również, prawda? Wszystko na Dalekiej, tylko są dwie klatki.

Po południu tak się źle czuję, a oni mi każą pracować do dziewiętnastej. Ja nie mam siły tak dużo pracować. Jak ja tutaj...
że pani się źle czuje w ogóle.
Jak ja tutaj przyjadę, tam cztery osoby, pięć osób, no sześć osób, dzisiaj to już bardzo dużo było, prawda? No to sześć osób na przykład, to półtorej godziny i ja
mnie w rodzinie to tam powiedzieli, że dwie czy trzy ciąże poleciały przez to, że ona jakoś źle to dopilnowała.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;A ona gdzie przyjmuje? Tam...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;W Centrum Medycznym. Ona jest jakby współwłaścicielką również, prawda? Wszystko na Dalekiej, tylko są dwie klatki.&lt;/&gt;<br>&lt;gap&gt;<br>&lt;who1&gt;Po południu tak się źle czuję, a oni mi każą pracować do dziewiętnastej. Ja nie mam siły tak dużo pracować. Jak ja tutaj...&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;&lt;gap&gt; że pani się źle czuje w ogóle.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;&lt;overlap&gt;Jak ja tutaj&lt;/&gt; przyjadę, tam cztery osoby, pięć osób, no sześć osób, dzisiaj to już bardzo dużo było, prawda? No to sześć osób na przykład, to półtorej godziny i ja
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego