Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
głową.
- Gdybym nie myślał o nich, to bym się tutaj okopał, jeszcze drugie tyle wojska nie dałoby mi rady. A potem nocą spaliłbym trzy wsie: Brzeziny, Studziannę i Trzciankę. Za zdradę.
Zapadła cisza. Kapitan potoczył wzrokiem po twarzach swoich żołnierzy, patrzyli na niego z podziwem, radca rozumiał, że jeżeli im każe, wysadzą się tu razem z nim w powietrze. Przypomniał mu się mały pułkownik. "Grom", pewnie jak tamten odeśle swoich ludzi, a sam... Jakby na potwierdzenie tej myśli usłyszał głos kapitana:
- Dziękuję wam, moi żołnierze, nasza misja dobiegła końca. Przez czternaście lat od czwartego rozbioru Polski byliśmy jej jedynymi obrońcami. Oto
głową. <br>- Gdybym nie myślał o nich, to bym się tutaj okopał, jeszcze drugie tyle wojska nie dałoby mi rady. A potem nocą spaliłbym trzy wsie: Brzeziny, Studziannę i Trzciankę. Za zdradę. <br>Zapadła cisza. Kapitan potoczył wzrokiem po twarzach swoich żołnierzy, patrzyli na niego z podziwem, radca rozumiał, że jeżeli im każe, wysadzą się tu razem z nim w powietrze. Przypomniał mu się mały pułkownik. "Grom", pewnie jak tamten odeśle swoich ludzi, a sam... Jakby na potwierdzenie tej myśli usłyszał głos kapitana:<br>- Dziękuję wam, moi żołnierze, nasza misja dobiegła końca. Przez czternaście lat od czwartego rozbioru Polski byliśmy jej jedynymi obrońcami. Oto
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego