Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
zniknęła bez śladu. Zwłoki można wrzucić w bagna lub zakopać. Gdy nie ma zwłok, nie ma przestępstwa. Wtedy, według stanu prawnego, taka osoba tylko zaginęła. n

Rozmawiał: Jerzy Andrzejczak



UMARLI MILCZĄ
Rozmowa z polskim płatnym mordercą

- Czy łatwo jest zabić człowieka?
- Bardzo! I wcale nie trzeba strzelać. Wystarczą ręce, kamień, kij, nóż. Trudno wymienić wszystkie metody zabijania. Człowieka można otruć, utopić, udusić, zastrzelić. Wszystko można...
- Gdzie nauczyłeś się strzelać?
- Na wojskowym poligonie. Przez kilka lat pracowałem w milicji i wtedy byłem częstym gościem na strzelnicy.
- Jak się zostaje płatnym mordercą?
- Pod koniec lat osiemdziesiątych wyjechałem za granicę i tam pracowałem "na
zniknęła bez śladu. Zwłoki można wrzucić w bagna lub zakopać. Gdy nie ma zwłok, nie ma przestępstwa. Wtedy, według stanu prawnego, taka osoba tylko zaginęła. n<br><br>Rozmawiał: Jerzy Andrzejczak&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div type="art"&gt;&lt;tit&gt;UMARLI MILCZĄ&lt;/&gt;<br>Rozmowa z polskim płatnym mordercą<br><br>- Czy łatwo jest zabić człowieka?<br>- Bardzo! I wcale nie trzeba strzelać. Wystarczą ręce, kamień, kij, nóż. Trudno wymienić wszystkie metody zabijania. Człowieka można otruć, utopić, udusić, zastrzelić. Wszystko można...<br>- Gdzie nauczyłeś się strzelać?<br>- Na wojskowym poligonie. Przez kilka lat pracowałem w milicji i wtedy byłem częstym gościem na strzelnicy.<br>- Jak się zostaje płatnym mordercą?<br>- Pod koniec lat osiemdziesiątych wyjechałem za granicę i tam pracowałem "na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego