Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Drohobycz, Drohobycz
Rok: 1997
się przywidziało, po tym wszystkim, na starość. Umarł w 1956 i w tym samym roku Aleksandra. Miletina została w ich mieszkaniu, pracowała jako pielęgniarka. Pisała fantastyczne historyjki dla mnie, a później dla mojej małej siostry, które ilustrowała obrazkami, jeszcze bardziej nierealnymi. Babka straciła pamięć i pod koniec życia nie pamiętała, kim była. To samo stało się później z Miletiną. Ojciec i matka pojechali w 1967 do Polski. Dom w Przemyślu stał tak jak przedtem. Ojca dyplomowa balustrada też nadal stała na balkonie. Nie dowiedzieli się nic nowego. Tysiąc przemyskich Żydów zamęczono we Lwowie na Janowskiej, szesnaście tysięcy w Bełżcu, trzy i pół
się przywidziało, po tym wszystkim, na starość. Umarł w 1956 i w tym samym roku Aleksandra. Miletina została w ich mieszkaniu, pracowała jako pielęgniarka. Pisała fantastyczne historyjki dla mnie, a później dla mojej małej siostry, które ilustrowała obrazkami, jeszcze bardziej nierealnymi. Babka straciła pamięć i pod koniec życia nie pamiętała, kim była. To samo stało się później z Miletiną. Ojciec i matka pojechali w 1967 do Polski. Dom w Przemyślu stał tak jak przedtem. Ojca dyplomowa balustrada też nadal stała na balkonie. Nie dowiedzieli się nic nowego. Tysiąc przemyskich Żydów zamęczono we Lwowie na Janowskiej, szesnaście tysięcy w Bełżcu, trzy i pół
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego