Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 08.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
P.G.: Z przyjemnością odpisujemy na nietypowe i zabawne listy. Jedna panna zainteresowana była naszymi wymiarami: wagą, wzrostem, numerem buta, kołnierzyka itp.

Ł.G.: Pomierzyliśmy się, poważyliśmy i wysłaliśmy jej te techniczne dane. Może szykuje jakiś prezencik? Zamieściliśmy je również na naszej internetowej stronie: www.golec.pl.
COSMO: Wasza muzyka kipi radością życia. Czy prywatnie także jesteście takimi optymistami?
P.G.: Kiedy śpiewamy o człowieku, który idzie w góry, żeby się powiesić, jest poważnie, ale nie beznadziejnie. Zdradził kolegę i stracił sens życia. I w górach napotyka Jezusicka, który mówi mu: "Ni ma takich serc strapionych, co się nie wylecom. Niek
P.G.: Z przyjemnością odpisujemy na nietypowe i zabawne listy. Jedna panna zainteresowana była naszymi wymiarami: wagą, wzrostem, numerem buta, kołnierzyka itp. <br><br>Ł.G.: Pomierzyliśmy się, poważyliśmy i wysłaliśmy jej te techniczne dane. Może szykuje jakiś prezencik? Zamieściliśmy je również na naszej internetowej stronie: www.golec.pl.<br>COSMO: Wasza muzyka kipi radością życia. Czy prywatnie także jesteście takimi optymistami?<br>P.G.: Kiedy śpiewamy o człowieku, który idzie w góry, żeby się powiesić, jest poważnie, ale nie beznadziejnie. Zdradził kolegę i stracił sens życia. I w górach napotyka Jezusicka, który mówi mu: "Ni ma takich serc strapionych, co się nie &lt;orig&gt;wylecom&lt;/&gt;. Niek
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego