Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
Pimko zaś może spokojnie czytać gazetę... Nie musi już żmudnie "obstawiać" semantycznego universum chłopców:
robią to oni sami, przymuszeni doskonałą symetrią własnych urojeń, działających jakby na zasadzie dodatniego sprzężenia zwrotnego.
Ryzykowniejsza będzie przygoda z nowoczesną, gdzie Pimko musi zaryzykować i stać się niejako stroną, co w końcu doprowadzi go do klęski. Zasada Pimczynej manipulacji pozostaje jednak podobna: profesor pragnie wytworzyć układ, który będzie się sam podtrzymywał i napędzał.
Opierać się on będzie na opozycji nowoczesności (którą wciela najpełniej pensjonarka Zuta, córka inżynierostwa Młodziaków) oraz staroświeckości (reprezentowanej przez paradoskalną parę Pimki i... bohatera). Pomniejszony trzydziestolatek nie pozwolił się bowiem wciągnąć bez reszty
Pimko zaś może spokojnie czytać gazetę... Nie musi już żmudnie "obstawiać" semantycznego universum chłopców:<br>robią to oni sami, przymuszeni doskonałą symetrią własnych urojeń, działających jakby na zasadzie dodatniego sprzężenia zwrotnego.<br>Ryzykowniejsza będzie przygoda z nowoczesną, gdzie Pimko musi zaryzykować i stać się niejako stroną, co w końcu doprowadzi go do klęski. Zasada Pimczynej manipulacji pozostaje jednak podobna: profesor pragnie wytworzyć układ, który będzie się sam podtrzymywał i napędzał.<br>Opierać się on będzie na opozycji nowoczesności (którą wciela najpełniej pensjonarka Zuta, córka inżynierostwa Młodziaków) oraz staroświeckości (reprezentowanej przez paradoskalną parę Pimki i... bohatera). Pomniejszony trzydziestolatek nie pozwolił się bowiem wciągnąć bez reszty
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego