Typ tekstu: Książka
Autor: Nowak Tadeusz
Tytuł: A jak królem, a jak katem będziesz
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1968
i do iłu.
I chociaż koła bryczki były jeszcze nagusieńkie, a wiklina na wasążek nadal czerwieniła się nad rzeką, już widziałem siebie jadącego przez błonia.
Blaszki na końskiej uprzęży były wyczyszczone do połysku popiołem, drewniane części chomąt politurowane, a skóra natarta sadłem.

Konie wyzgrzeblone i wyszczotkowane do talarów, bo obydwa, klacz i wałach, były gniade, musiałem z całych sił powstrzymywać na skróconych lejcach.
Ale to tylko dodawało im paradności.
Szły z łbami uniesionymi do wierzbowych gałązek, strzygąc uszami.
W naprężonych brzuchach grały im śledziony.
Gdzieś w połowie błonia widziałem idące pod rękę dziewczyny.
Podcinałem konie trzcinowym batem.
A przejeżdżając koło dziewczyn
i do iłu.<br> I chociaż koła bryczki były jeszcze nagusieńkie, a wiklina na wasążek nadal czerwieniła się nad rzeką, już widziałem siebie jadącego przez błonia.<br> Blaszki na końskiej uprzęży były wyczyszczone do połysku popiołem, drewniane części chomąt politurowane, a skóra natarta sadłem.<br> &lt;page nr=34&gt;<br> Konie wyzgrzeblone i wyszczotkowane do talarów, bo obydwa, klacz i wałach, były gniade, musiałem z całych sił powstrzymywać na skróconych lejcach.<br> Ale to tylko dodawało im paradności.<br> Szły z łbami uniesionymi do wierzbowych gałązek, strzygąc uszami.<br> W naprężonych brzuchach grały im śledziony.<br> Gdzieś w połowie błonia widziałem idące pod rękę dziewczyny.<br> Podcinałem konie trzcinowym batem.<br> A przejeżdżając koło dziewczyn
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego