Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Goniec Warzawski
Nr: 01.08
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1939
konduktu żałobnego wianek ów przynieśli dwaj młodzi 14-letni chłopcy w "jasnych koszulach". Oddali ów wieniec kierownictwu pogrzebu, mówiąc, że kupili go za własne oszczędności dla Romana Dmowskiego. Ten najskromniejszy wieniec umieszczono u stóp Trumny.
Ostatnia defilada
Wśród śpiewu księży, niosący Trumnę składają Ją na podium. Na sztandarze okrywającym Trumnę kładą wieniec laurowy z szarfami narodowymi od Komitetu Głównego Stronnictwa Narodowego.
Ks. biskup Niemira zajmuje przygotowany dla niego fotel już przy Trumnie.
Milkną śpiewy kleru i w ciszy, jaka zalega na chwilę rozległy cmentarz, odzywa się głuchy werbel bębnów.
Hallerczycy w błękitnych mundurach i w hełmach stalowych stają po obu bokach
konduktu żałobnego wianek ów przynieśli dwaj młodzi 14-letni chłopcy w "jasnych koszulach". Oddali ów wieniec kierownictwu pogrzebu, mówiąc, że kupili go za własne oszczędności dla Romana Dmowskiego. Ten najskromniejszy wieniec umieszczono u stóp Trumny.<br>&lt;tit&gt;Ostatnia defilada&lt;/&gt;<br>Wśród śpiewu księży, niosący Trumnę składają Ją na podium. Na sztandarze okrywającym Trumnę kładą wieniec laurowy z szarfami narodowymi od Komitetu Głównego Stronnictwa Narodowego.<br>Ks. biskup Niemira zajmuje przygotowany dla niego fotel już przy Trumnie.<br>Milkną śpiewy kleru i w ciszy, jaka zalega na chwilę rozległy cmentarz, odzywa się głuchy werbel bębnów.<br>Hallerczycy w błękitnych mundurach i w hełmach stalowych stają po obu bokach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego