Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
w ogóle całą postawę osobową człowieka. I sądzę, że właśnie tak można zinterpretować to ostatnie zdanie Kołakowskiego, w którym twierdzi, że na to pytanie trzeba odpowiadać raczej praktycznie niż filozoficznie.
Problem drugi. Bardzo mi się nie podoba ta alternatywa: tomistyczna klarowność albo jakieś gnostyckie męty. Wprawdzie tomizmowi przypisuje się ambicje klarowności i faktycznie lubi on myśl jasną, jednakże nie jest z nim tak źle, żeby klarowność była dla niego ważniejsza niż realizm, który jest jego ambicją podstawową. Tomizm bowiem jest to filozofia, która usiłuje przebić się przez język do rzeczywistości. Z jakim skutkiem, to już inna kwestia, różni różnie na ten
w ogóle całą postawę osobową człowieka. I sądzę, że właśnie tak można zinterpretować to ostatnie zdanie Kołakowskiego, w którym twierdzi, że na to pytanie trzeba odpowiadać raczej praktycznie niż filozoficznie.<br> Problem drugi. Bardzo mi się nie podoba ta alternatywa: tomistyczna klarowność albo jakieś gnostyckie męty. Wprawdzie tomizmowi przypisuje się ambicje klarowności i faktycznie lubi on myśl jasną, jednakże nie jest z nim tak źle, żeby klarowność była dla niego ważniejsza niż realizm, który jest jego ambicją podstawową. Tomizm bowiem jest to filozofia, która usiłuje przebić się przez język do rzeczywistości. Z jakim skutkiem, to już inna kwestia, różni różnie na ten
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego