Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
nie masz dzieci? A nuż byłyby jeszcze głupsze od ciebie?"
Ładnie mnie urządził ten stary złośliwiec! Długo się kręciłem na łóżku, ale nie mogłem podjąć żadnej decyzji. Górka złota uwierała mnie coraz bardziej i musiałem zleźć z tapczana, by ją przesunąć w nogi. Przyszłość rysowała się mglista i niepewna. Czułem kłucie w sercu i lekki ból wątroby. Nigdy nie cieszyłem się doskonałym zdrowiem, a nawet to picie będę musiał odchorować. Dopiero nad ranem zapadłem w krótki, pełen omamów sen.
W tym kluczowym miejscu, na rozdrożu, przerywam moje wspomnienia, bo tom staje się za gruby. Gdy tylko zechce Pan opublikować go pod
nie masz dzieci? A nuż byłyby jeszcze głupsze od ciebie?"<br>Ładnie mnie urządził ten stary złośliwiec! Długo się kręciłem na łóżku, ale nie mogłem podjąć żadnej decyzji. Górka złota uwierała mnie coraz bardziej i musiałem zleźć z tapczana, by ją przesunąć w nogi. Przyszłość rysowała się mglista i niepewna. Czułem kłucie w sercu i lekki ból wątroby. Nigdy nie cieszyłem się doskonałym zdrowiem, a nawet to picie będę musiał odchorować. Dopiero nad ranem zapadłem w krótki, pełen omamów sen.<br>W tym kluczowym miejscu, na rozdrożu, przerywam moje wspomnienia, bo tom staje się za gruby. Gdy tylko zechce Pan opublikować go pod
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego