że rząd &lt;name type="place"&gt;Zjednoczonego Królestwa&lt;/&gt; zdecydował się przyjąć twardszy kurs wobec prezydenta &lt;name type="person"&gt;Władimira Putina&lt;/&gt; oraz wyrazić zaniepokojenie stanem rosyjskiej demokracji. Informacja ukazała się na dzień przed moskiewską wizytą brytyjskiego wiceministra spraw zagranicznych.&lt;/&gt;<br>&lt;q&gt;&lt;transl&gt;- Nasze wątpliwości w sprawie przywiązania Rosji do pluralizmu i wolności mediów są coraz większe. A oba te czynniki odgrywają kluczową rolę w demokracji&lt;/&gt;&lt;/&gt; - oświadczył &lt;name type="person"&gt;Bill Rammel&lt;/&gt;, wiceszef brytyjskiej dyplomacji, który rozpoczyna dziś czterodniową wizytę w &lt;name type="place"&gt;Rosji&lt;/&gt;. &lt;name type="tit"&gt;"Guardian"&lt;/&gt; przypomina, że wcześniej premier &lt;name type="person"&gt;Tony Blair&lt;/&gt; unikał krytycznych wypowiedzi na temat rosyjskiego przywódcy. Tym razem jednak Brytyjczycy chcą oficjalnie wyrazić swoje wątpliwości dotyczące przebiegu ostatnich wyborów prezydenckich, sytuacji w &lt;name type="place"&gt;Czeczenii&lt;/&gt;, łamania praw człowieka