Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Legendy nowoczesności
Rok: 1944
najbardziej usprawiedliwionym ze wszystkich poetyckich tonów". Przeciwnie, twierdziłby, że przedstawia rzeczywistość i tylko rzeczywistość, że wdzięk róży, skarga z powodu śmierci bliskiej osoby, pożądanie, lęk - nie są tylko fantomami, niegodnymi czysto rozumowej, przejrzystej konstrukcji świata.

IV

Czytając dziełko Tołstoja Czto takoje iskusstwo?, ma się najprzedziwniejsze skojarzenia. Mnie przyszła na myśl knajpa-dancing w miasteczku Baranowicze, widziana przed 1939 rokiem, jedno z tych przedsiębiorstw rozpowszechniania cywilizacyjnej tandety, które zawsze służą za argument społecznikom. W istocie reakcja Tołstoja na sztukę "niezdrową" nie różniła się tak bardzo od wewnętrznego skurczu, jakiego doznałem w tym lokalu.
Tołstoj stylizował się na prostego człowieka i szantażował oczywistością
najbardziej usprawiedliwionym ze wszystkich poetyckich tonów". Przeciwnie, twierdziłby, że przedstawia rzeczywistość i tylko rzeczywistość, że wdzięk róży, skarga z powodu śmierci bliskiej osoby, pożądanie, lęk - nie są tylko fantomami, niegodnymi czysto rozumowej, przejrzystej konstrukcji świata. <br><br> IV<br><br> Czytając dziełko Tołstoja Czto takoje iskusstwo?, ma się najprzedziwniejsze skojarzenia. Mnie przyszła na myśl knajpa-dancing w miasteczku Baranowicze, widziana przed 1939 rokiem, jedno z tych przedsiębiorstw rozpowszechniania cywilizacyjnej tandety, które zawsze służą za argument społecznikom. W istocie reakcja Tołstoja na sztukę "niezdrową" nie różniła się tak bardzo od wewnętrznego skurczu, jakiego doznałem w tym lokalu. <br> Tołstoj stylizował się na prostego człowieka i szantażował oczywistością
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego