ze sobą mogłabym im po drodze gotować. Albo na przykład odganiać obce baby, gdyby tak chciały się do naszych chłopów dobierać. Mogłabym robić za takiego męża zaufania a raczej żonę zaufania. I za tę robotę to grosza bym nie wzięła. Ciekawa jestem czy lecą same chłopy czy sobie biorą jakąś kobitkę. Jak się dowiem, że leci ta z telewizji to jej zaś kudły powyrywam.<br>&lt;au&gt;Bojcorka&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Z wokandy Nieopłacalna oszczędność&lt;/tit&gt;<br><br>45-letnią krakowiankę, pracownicę służby zdrowia, której umiejętności szczególnie doceniały panie w obliczu rozwiązania, najlepiej relaksowały wycieczki po górach i dolinach. Samochód miała nowoczesny i obszerny, wobec czego często, poza swoją kilkunastoletnią