Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
nie uda.
Narcyz pozwala na to, aby określał go stwarzany przez narcyza komplementarnego obraz. Narcyz komplementarny wciąż narzuca idealne ja. Obydwoje są rozczarowani i rozzłoszczeni, z upodobaniem ranią siebie nawzajem.
To Krzysiek wniósł sprawę o rozwód i to on nie chce jej już znać. Barbara natomiast przyznaje, że wciąż go kocha.
- Ja go doskonale znam - powtarza.
- Teraz jest z inną, ale jej nie kocha.
Terapia pozwoli jej przyjrzeć się realnemu Krzyśkowi, a nie ciągle wpatrywać się w święty obrazek. Pod okiem terapeutki dojdzie do ustalenia granic "gdzie ja, a gdzie ty". Jak wiele osób, dopiero po rozwodzie Barbara zaczyna zdawać sobie
nie uda.<br>Narcyz pozwala na to, aby określał go stwarzany przez narcyza komplementarnego obraz. Narcyz komplementarny wciąż narzuca idealne ja. Obydwoje są rozczarowani i rozzłoszczeni, z upodobaniem ranią siebie nawzajem.<br>To Krzysiek wniósł sprawę o rozwód i to on nie chce jej już znać. Barbara natomiast przyznaje, że wciąż go kocha.<br>- Ja go doskonale znam - powtarza.<br>- Teraz jest z inną, ale jej nie kocha.<br>Terapia pozwoli jej przyjrzeć się realnemu Krzyśkowi, a nie ciągle wpatrywać się w święty obrazek. Pod okiem terapeutki dojdzie do ustalenia granic "gdzie ja, a gdzie ty". Jak wiele osób, dopiero po rozwodzie Barbara zaczyna zdawać sobie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego