kapuście? <br>O północy niebo wybuchło. Strzeliły szampany. Dżabie strzeliło w krzyżu. Rozpoczął się kolejny rok. <br>Daj papierosa, powiedział Kudłaty po raz osiemnasty. <br>Nie mam, skończyły mi się, powiedział po raz osiemnasty Dżaba. <br>I to jest mój problem, powiedziała Magdalena Wiktoria, wskazując na wysokiego gitarzystę. Ja go kocham i on mnie kocha, powiedziała, ale nie możemy być razem. Mój kumpel ma mieszkanie po drugiej stronie ulicy, powiedział Dżaba. <br>Nie możemy być razem. To jak z Dostojewskiego, powiedział gitarzysta. Miał sympatyczną twarz kretyna, polubiłem do od pierwszego wejrzenia. Przecież ty nigdy nie czytałeś Dostojewskiego, kretynie, powiedziała Magdalena Wiktoria. <br>Świat jest nieodgadniony, szczególnie teraz