Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 2 (150)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
jest, aby ktokolwiek mógł popełnić taki błąd, z uwagi na jednolite usytuowanie sprzączki na każdym pasku od zegarka. Chyba, że na cudzej ręce zapina pasek inna osoba... Wniosek: para kochanków postanowiła pozbyć się na zawsze przeszkody, czyli męża pani Elisabeth. Ona stawała się znowu wolna i dziedziczyła majątek, zaś jej kochanek Taylor, pozbywał się zbytecznego wspólnika, zarówno w miłości jak i interesach. Zbrodnicza para, zaraz po wysadzeniu przy stacji metra pani Scott, wróciła do domu. Zabójstwa dokonano w łazience, gdzie brał kąpiel pan Ferguson. Mordercy działający w wielkim pośpiechu (umówione spotkanie dające im alibi na określony czas), musieli najpierw wysuszyć ciało
jest, aby ktokolwiek mógł popełnić taki błąd, z uwagi na jednolite usytuowanie sprzączki na każdym pasku od zegarka. Chyba, że na cudzej ręce zapina pasek inna osoba... Wniosek: para kochanków postanowiła pozbyć się na zawsze przeszkody, czyli męża pani Elisabeth. Ona stawała się znowu wolna i dziedziczyła majątek, zaś jej kochanek Taylor, pozbywał się zbytecznego wspólnika, zarówno w miłości jak i interesach. Zbrodnicza para, zaraz po wysadzeniu przy stacji metra pani Scott, wróciła do domu. Zabójstwa dokonano w łazience, gdzie brał kąpiel pan Ferguson. Mordercy działający w wielkim pośpiechu (umówione spotkanie dające im alibi na określony czas), musieli najpierw wysuszyć ciało
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego