Typ tekstu: Książka
Autor: Mariusz Cieślik
Tytuł: Śmieszni kochankowie
Rok: 2004
tam jakiś gówniarz za tobą krzyczy: Hej, mister, fiki, fiki, albo cię zaczepia na ulicy i wrzuca: You and me together sex. Koleś miał już tego tak dosyć, że poleciał do innego kraju. A u nas za egzotykę robią Rosjanki, Ukrainki, no i Bułgarki. Widziałem kiedyś na trasie, jak trzech kolesi zgarnęło taką z drogi. One wszystkie mają przyczepione czarne treski. Wyglądają ohydnie, chociaż niektóre nie są brzydkie. Głównie czekają na wielkich parkingach na tirowców, ale często stoją w lesie w krótkich spódnicach, bez majtek i się wypinają. Jest taki obiegowy dowcip, niby to prawdziwy, że niektóre mają cenniki napisane na
tam jakiś gówniarz za tobą krzyczy: Hej, mister, fiki, fiki, albo cię zaczepia na ulicy i wrzuca: <foreign>You and me together sex.</> Koleś miał już tego tak dosyć, że poleciał do innego kraju. A u nas za egzotykę robią Rosjanki, Ukrainki, no i Bułgarki. Widziałem kiedyś na trasie, jak trzech kolesi zgarnęło taką z drogi. One wszystkie mają przyczepione czarne treski. Wyglądają ohydnie, chociaż niektóre nie są brzydkie. Głównie czekają na wielkich parkingach na tirowców, ale często stoją w lesie w krótkich spódnicach, bez majtek i się wypinają. Jest taki obiegowy dowcip, niby to prawdziwy, że niektóre mają cenniki napisane na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego