Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Nasze srebra
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1972
że ,,bonnet blanc ou blanc bonnet"...
Jedzą i popijają piwem.
STASIEK Zdrowie mamusi.
GŁOS MATKI Dziękuję, Klaruś, zapytaj ich, czy pili już kiedy tak dobre piwo?
ANTEK głośno Nigdy! Tak wspaniałego piwa nigdy nie piliśmy.
STASIEK podnosi szklankę i patrzy pod światło To chyba jakieś bardzo drogie piwo... Bo i kolor i smak!
GŁOS MATKI Cieszę się... a nasz rostbef? Czy już taki jedliście?
ANTEK i STASIEK patrzą po sobie i obaj zaczynają potrząsać głową przecząco.
ANTEK Nie... Na pewno nie.
STASIEK To wyjątkowa wołowina... To jednak Zachód...
ANTEK Bo tu wołu nikt nie uderzy, nikt złego słowa krowie nie powie
że ,,bonnet blanc ou blanc bonnet"...<br>Jedzą i popijają piwem.<br>STASIEK Zdrowie mamusi.<br>GŁOS MATKI Dziękuję, Klaruś, zapytaj ich, czy pili już kiedy tak dobre piwo?<br>ANTEK głośno Nigdy! Tak wspaniałego piwa nigdy nie piliśmy.<br>STASIEK podnosi szklankę i patrzy pod światło To chyba jakieś bardzo drogie piwo... Bo i kolor i smak!<br>GŁOS MATKI Cieszę się... a nasz rostbef? Czy już taki jedliście?<br>ANTEK i STASIEK patrzą po sobie i obaj zaczynają potrząsać głową przecząco.<br>ANTEK Nie... Na pewno nie.<br>STASIEK To wyjątkowa wołowina... To jednak Zachód...<br>ANTEK Bo tu wołu nikt nie uderzy, nikt złego słowa krowie nie powie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego