Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 5
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
50 zajął 5 miejsce, biorąc udział w 11 zawodach. W XXVI Mistrzostwach Polski w biegu zjazdowym Wawrytko był drugi (startował już w barwach klubu CWKS, po rozwiązaniu w 1950 r. klubu SN PTT Zakopane i reorganizacji polskiego narciarstwa) za Andrzejem Gąsienicą-Rojem, "Wąsem" jak nazywano go w kadrze narodowej. W kombinacji alpejskiej mężczyzn był 4. W XXVII Mistrzostwach Polski, rozegranych w marcu 1952 r. w Zakopanem był 3 w slalomie mężczyzn rozegranym w Suchym Żlebie na Kalatówkach, szósty w biegu zjazdowym i czwarty w slalomie gigancie- "wtedy "dokosił" nam Janek Płonka, wspomina.

Olimpiada, na którą nie pozwolono mi jechać...

W 1952 r
50 zajął 5 miejsce, biorąc udział w 11 zawodach. W XXVI Mistrzostwach Polski w biegu zjazdowym Wawrytko był drugi (startował już w barwach klubu CWKS, po rozwiązaniu w 1950 r. klubu SN PTT Zakopane i reorganizacji polskiego narciarstwa) za Andrzejem Gąsienicą-Rojem, "Wąsem" jak nazywano go w kadrze narodowej. W kombinacji alpejskiej mężczyzn był 4. W XXVII Mistrzostwach Polski, rozegranych w marcu 1952 r. w Zakopanem był 3 w slalomie mężczyzn rozegranym w Suchym Żlebie na Kalatówkach, szósty w biegu zjazdowym i czwarty w slalomie gigancie- "wtedy &lt;orig&gt;"dokosił&lt;/&gt;" nam Janek Płonka, wspomina.<br><br>&lt;tit&gt;Olimpiada, na którą nie pozwolono mi jechać...&lt;/&gt;<br><br>W 1952 r
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego