Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 45
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
jak wtedy poseł Andrzej Gąsienica Makowski tłumaczył ten fakt. - Od 1978 roku pracowałem w PBO Podhale. Byłem tam przewodniczącym "Solidarności", potem w Radzie Pracowniczej. W marcu współorganizowałem strajk, potem był stan wojenny. Z naszej firmy nikogo nie aresztowano. Po świętach przyjechali jacyś panowie. Chodzili po firmie. Zaczęli wzywać nas na komendę. Wtedy kazali mi podpisać takie oświadczenie, w którym deklaruję, pamiętam je dobrze, że nie będę działał na szkodę przedsiębiorstwa i nie będę powodował strajków. Podpisałem ten papier. Przesłuchiwał mnie wówczas jakiś Porębski albo Poręba z Nowego Sącza ( kpt. Stefan Poręba - SB Nowy Sącz - przyp. redakcji). Później dopiero głośno się mówiło
jak wtedy poseł Andrzej Gąsienica Makowski tłumaczył ten fakt. - Od 1978 roku pracowałem w PBO Podhale. Byłem tam przewodniczącym "Solidarności", potem w Radzie Pracowniczej. W marcu współorganizowałem strajk, potem był stan wojenny. Z naszej firmy nikogo nie aresztowano. Po świętach przyjechali jacyś panowie. Chodzili po firmie. Zaczęli wzywać nas na komendę. Wtedy kazali mi podpisać takie oświadczenie, w którym deklaruję, pamiętam je dobrze, że nie będę działał na szkodę przedsiębiorstwa i nie będę powodował strajków. Podpisałem ten papier. Przesłuchiwał mnie wówczas jakiś Porębski albo Poręba z Nowego Sącza ( kpt. Stefan Poręba - SB Nowy Sącz - przyp. redakcji). Później dopiero głośno się mówiło
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego