Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
Juliusa Evoli), publikuje stale m.in. na łamach "Szczerbca" i "Stańczyka".

- Byłeś założycielem pierwszej polskiej organizacji narodowo-radykalnej "Przełom Narodowy", potem zafascynowała cię myśl tradycjonalizmu integralnego oraz ezoteryzm. Skąd te zainteresowania?

- Nim zainteresowałem się narodowym radykalizmem, przeszedłem głęboką fascynację faszyzmem. To było jeszcze w liceum. Szukałem najbardziej radykalnego antidotum na komunizm. Ponieważ propaganda komunistyczna w najbardziej czarnych barwach malowała faszyzm, więc poświęciłem się studiom nad takimi ugrupowaniami. Pod koniec lat 80. zacząłem się wreszcie interesować ich polskimi odpowiednikami, stąd moje zainteresowania nurtem narodowym, zwłaszcza polskim narodowym radykalizmem.

- To było zainteresowanie naukowca, który analizuje jakąś postać, czy też angażowałeś się w sprawę
Juliusa Evoli), publikuje stale m.in. na łamach "Szczerbca" i "Stańczyka".<br><br> - Byłeś założycielem pierwszej polskiej organizacji narodowo-radykalnej "Przełom Narodowy", potem zafascynowała cię myśl tradycjonalizmu integralnego oraz ezoteryzm. Skąd te zainteresowania?<br><br> - Nim zainteresowałem się narodowym radykalizmem, przeszedłem głęboką fascynację faszyzmem. To było jeszcze w liceum. Szukałem najbardziej radykalnego antidotum na komunizm. Ponieważ propaganda komunistyczna w najbardziej czarnych barwach malowała faszyzm, więc poświęciłem się studiom nad takimi ugrupowaniami. Pod koniec lat 80. zacząłem się wreszcie interesować ich polskimi odpowiednikami, stąd moje zainteresowania nurtem narodowym, zwłaszcza polskim narodowym radykalizmem.<br><br> - To było zainteresowanie naukowca, który analizuje jakąś postać, czy też angażowałeś się w sprawę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego